Składniki:
- szklanka mleka
- 50 g masła
- 30 g drożdży
- 2 jajka
- 2 żółtka
- cukier waniliowy
- mąka 500-550 g
- 6 łyżek cukru
Kruszonka:
- 50 g masła
- 3 łyżki mąki
- łyżka cukru
- jajko
Jajka i żółtka umieszczamy w mikserze, dodajemy 4 łyżki cukru, cukier waniliowy i miksujemy nam wysokich obrotach przez kilka minut a najlepiej do czasu, aż na wyrośnie zaczyn do uzyskania gęstej masy
Mleko podgrzewamy, dodajemy drożdże, 2 łyżki cukru i 2 łyżki mąki, mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 10-15 minut.
Do miski wsypujemy część mąki, wlewamy masę jajeczną i zaczyn, wszystko razem łączymy. Następnie dodajemy roztopione przestudzone masło, stopniowo dodajemy resztę mąki i wyrabiamy ciasto ręką, tak długo aż nam zacznie odchodzić od ręki i będą widoczne pęcherzyki powietrza. Ciasto przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 30-45 minut.
Przygotowujemy blachę do pieczenia, możemy ją delikatnie posmarować, tłuszczem, nastawiamy piekarnik na 180 stopni.
Z ciasta odrywamy niewielkie kawałki i formujemy z nich kulki, oczywiście to jakie duże chcecie bułeczki zależy od Was, jeżeli większe to należy wsiąść więcej ciasta. Bułeczki układamy na blaszce i odstawiamy do wyrośnięcia na 15 minut.
W tym czasie przygotowujemy kruszonkę: masło ścieramy na tarce na małych oczkach, dodajemy mąkę i cukier i wszystko delikatnie mieszamy, tak aby nie powstały duże grudki.
Roztrzepanym jajkiem smarujemy bułeczki, posypujemy kruszonką i pieczemy około 20 minut, przed wyciągnięciem należy sprawdzić, czy spód jest dobrze wypieczony, wtedy mamy pewność, że ciasto się upiekło.
Smacznego.
Idealne nie tylko na śniadanie. Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuń