To taki deser, który jedząc pierwszy kęs myślimy o kolejnym. Lekkie, kokosowe, po prostu pyszne....
Dziś zapraszam na babeczki kokosowe, dla wszystkich którzy kochają kokos. Jest on bardzo wyczuwalny w samej babeczce. Przepis zaczerpnęłam z bloga Moje Wypieki, zmieniłam jednak krem. Wydaje mi się, że przez to babeczki są lżejsze.
Dziś zapraszam na babeczki kokosowe, dla wszystkich którzy kochają kokos. Jest on bardzo wyczuwalny w samej babeczce. Przepis zaczerpnęłam z bloga Moje Wypieki, zmieniłam jednak krem. Wydaje mi się, że przez to babeczki są lżejsze.
Składniki na około 12-13 babeczek:
- 120 g maki pszennej
- 70 g kokosu
- 150 g masła
- 4 łyżki cukru pudru
- 3 jajka
- łyżeczka proszku do pieczenia
- dwie łyżeczki likieru kokosowego, raz użyłam amaretto i było równie pysznie
Masło ucierany do białości, stopniowo dodajemy cukier puder i dalej miksujemy tak długo, aż powstanie puszysty krem, to dzięki temu babeczki będą puszyste i lekkie. Wbijamy kolejno jajka i dalej miksujemy. Składniki suche mieszamy ze sobą: mąka, kokos, proszek do pieczenia. Następnie wsypujemy je masy maślanej, aż do połączenia składników. Na końcu dodajemy likier. Ciasto przekładamy do papierowych papilotek, i pieczemy w temp. 170 stopni, przez około 20-25 minut, do tzw. suchego patyczka.
Krem:
- 50 g śmietany 30%
- 400 g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
Schłodzoną śmietankę, mascarpone oraz cukier puder ubijamy do powstania gęstego kremu.
Dodatkowo:
- ciasteczka typu rafaello
- 4 łyżki kokosu, wcześniej podpieczonego na złoty kolor na suchej patelni
- domowa konfitura truskawkowa
Każdą mufinkę wydrążyć od góry, w wydrążone miejsce dać łyżeczkę konfitury. Każdą babeczkę dekorujemy kremem. Posypujemy kokosem i dekorujemy rafaello.
Smacznego.