Makowa panienka

Przepis na ten placek znalazłam na blogu Kasi.

Składniki na ciasto:

• 150 g maku
• 100 g wiórek kokosowych
• 100 g mielonych migdałów
• 100 g cukru
• 8 białek 
• 4 żółtka

Białka ubijamy na sztywno z odrobiną soli. Kiedy białka już będą sztywne, dodajemy stopniowo cukier i miksujemy, aż powstanie błyszcząca masa, następnie dodajemy po jednym żółtku. Mak mieszamy z kokosem, migdałami, dodajemy po łyżce do masy jajecznej i delikatnie mieszamy łyżką. Pieczemy w temp. 170 stopni, przez około 20 minut. Ja użyłam blaszki o wymiarach 25*30 cm. 

Krem:

• 2 budynie śmietankowe
• 350 ml mleka
• 4 żółtka
• 200 g masła
• 5 łyżek cukru
•  1 łyżka waniliowego
• sok z połowy cytryny

200 ml mleka gotujemy z cukrami. Pozostałe mleko mieszamy dokładnie z żółtkami i budyniami. Kiedy mleko się zagotuje wlewamy budyń i dokładnie mieszamy do powstania jednolitej masy, wystarczy jak budyń "pyrknie", wyłączamy go i odstawiamy do wystygnięcia.

Masło wyciągamy z lodówki około godzinki przed robieniem kremu. Ucieramy go dokładnie, i stopniowo dodajemy po łyżce zimnego budyniu. Na samym końcu dodajemy sok z cytryny, aby złamał słodki smak kremu. 

Ciasto przekrawamy na pół, smarujemy masą, można zostawić 3 łyżki masy aby posmarować wierzch ciasta, lub przygotować polewę z białej czekolady. Ja wierzch posmarowałam  masą i posypałam makiem i kokosem. 

Smacznego.