Piękne warstwowe ciasto, nieziemsko dobre, przepis wypatrzyłam u Doroty na blogu Moje wypieki, przepis oryginalny trochę zmieniłam ze względu na brak czasu. Moje kruche ciasto nie leżakowało w lodówce tylko od razu trafiło do piekarnika, zmianie uległy tez proporcje kremu. Wyszło pysznie.
- 150 g mąki pszennej
- 100 g masła
- 3 żółtka
- 30 g cukru pudru
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być zimne. Masło siekamy z mąką, proszkiem, cukrem i żółtkami. Ciasto dokładnie zagniatamy, a następnie przekładamy do blachy wyłożonej papierem do pieczenia i nakłuwamy widelcem w kilku miejscach, Ciasto pieczemy w temp. 180 stopni, przez około 15-20 minut, do lekko brązowego koloru.
Beza:
Beza:
- 3 białka
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 80 g płatków migdałowych
Białka ubijamy na sztywno, stopniowo dodajemy cukier i ubijamy do powstania gęstej błyszczącej masy. Na końcu dodajemy mąkę i dokładnie mieszamy. Dno formy smarujemy masłem, nakładamy papier do pieczenia, a na papier wykładamy pianę. Wierzch posypujemy płatkami migdałowymi. Całość pieczemy w temp. 140 stopni przez około godzinę, beza powinna być sucha i chrupka. Studzimy.
Warstwa malinowa:
- 3 galaretki malinowe
- 800 g mrożonych malin
Galaretki rozpuszczamy w 3 szklankach przegotowanej wody. Do gorącej galaretki dodajemy zamrożone maliny i dokładnie mieszamy. Lekko tężejącą wylewamy na kruche ciasto i wkładamy do lodówki do całkowitego stężenia.
Krem:
- 500 ml śmietanki 30%
- 500 g serka mascarpone
- 3 łyżki cukru pudru
- śmietan fix
Do misy miksera wlewamy śmietankę, dodajemy serek i cukier puder. Wszystko miksujemy na gęsty krem, na końcu dodajemy śmietan fix. Gotowym krem wykładamy na galaretkę. Na krem wykładamy upieczoną i wystudzoną bezę.
Smacznego.
malinowa chmurka zawsze jest pyszna:) w każdej wersji
OdpowiedzUsuń